,,,ach,,, ileż to razy babcia je piekła,,, zawsze znikały szybciutko:) Pomimo upływu lat, często wracam do tamtych chwil:)
- 250 g masła lub margaryny
- 0,5 szkl. cukru
- 4 - 5 jajek (żółtka)
- 0,5 kg mąki pszennej
- 1 czubata łyżeczka proszku do pieczenia
- cukier waniliowy
Do przesianej mąki dodać wszystkie produkty i dość szybko zagnieść. Ciasto wstawić do lodówki na pół godz. Do maszynki ręcznej, od mielenia mięsa, nałożyć nakładkę do wyciskania ciastek. Schłodzone ciasto partiami wkładać w maszynkę, dowolne kawałki ciastek układać na wysmarowanej olejem blaszce. Piec do lekkiego zbrązowienia.
*przepis ze starej, zniszczonej karteluszki
i po co kupować w cukierni? :)
OdpowiedzUsuń